Prawdopodobnie jeszcze nie wszyscy słyszeli o tym stylu, gdyż szumnie dotarł na polskie portale wnętrzarskie dopiero w ubiegłym roku. Nazwa brzmi iście egzotycznie, jednak nawiązuje przede wszystkim do prostoty i naturalnego piękna. Te znane w wielu innych aranżacjach cechy, w połączeniu z japońską filozofią, tworzą zupełnie nowy, unikalny trend.
Krótka historia wabi-sabi
Wabi-sabi to sztuka japońska, która czerpie inspiracje z prostoty, pokory (wabi) oraz odnajdywania piękna w przemijalności, nieuniknionym starzeniu się (sabi). Te dwa słowa doskonale opisują filozofię Kraju Kwitnącej Wiśni, w której doceniane są wiekowe przedmioty, naturalne materiały oraz autentyczność codziennego życia, a cykle narodzin i śmierci (tudzież powstania i rozpadu) są w pełni akceptowane. Wabi-sabi zakłada, że to te meble i dodatki, które wraz z upływem lat nabrały zwyczajnych cech zużycia, pozwalają dopracować przytulne wnętrze, a te drobne niedoskonałości traktuje jako sentymentalne symptomy piękna. We wnętrzach urządzonych w tym japońskim stylu, minimalizm w dekoracjach i kolorach jest kluczowy, by uzyskać harmonijną przestrzeń.
Jak urządzić wnętrze w stylu wabi-sabi?
Aby wpasować się w klimat wabi-sabi, nie wystarczy postawić w pomieszczeniu kilku starych mebli. Styl ten nie polega też na tym, by każdy przedmiot i element wykończenia wnętrza wskazywał na jego „wiekowość”. Autentyczność ma przejawiać się w połączeniu naturalnych materiałów i wkomponowaniu dobrej jakości mebli z przeszłością bądź np. surowego fragmentu ściany. Oto najbardziej charakterystyczne atrybuty wabi-sabi:
- podniszczone ściany i stonowane podłogi
Fragment nieotynkowanego muru, ściany z odpadającym tynkiem, odrapane i zniszczone to pożądany element wystroju wnętrza w stylu wabi-sabi. Jeśli planujecie zamieszkać w starej kamienicy warto rozważyć, by w odpowiednim miejscu, np. salonie pozostawić jedną ze ścian w surowym klimacie. Nie jest to jednak cecha konieczna i zapewne niewiele osób zdecyduje się na świadome „wykończenie” pomieszczenia z zachowaniem podniszczonych ścian. Być może jednak inna wiekowa część mieszkania czy domu będzie mogła pozostać bez wymiany, a jedynie z pomocą drobnego odnowienia, np. stare okna, drzwi. Można także wybrać nowoczesne rozwiązania, np. ściany imitujące beton czy klinkier.
Podłogi w domu urządzonym w stylu wabi-sabi to jeden z kluczowych detali. W tym miejscu nie można zapomnieć o klasycznych parkietach, które kojarzone są z domowym ciepłem, nostalgią, dzieciństwem. Zarówno renowacja starego parkietu, jak i wykonanie nowego będą pasowały do stylu wabi-sabi. Można pokusić się także o zastosowanie na podłogach długich, szerokich desek o stonowanych, bielonych odcieniach.
- naturalne i organiczne materiały
Drewno, len, ceramika, wełna, skóra to materiały, które nawiązują do natury i autentyczności. Przedmioty z nich wykonane powinny odzwierciedlać duszę wnętrza i jego mieszkańców, jednocześnie nie powinno ich być zbyt wiele. Prostota oraz prozaiczność winny przemawiać przez detale, które w sposób niewymuszony będą komponowały się w pomieszczenia urządzone w stylu wabi-sabi.
- kolory ziemi i pastele
Kolory w tej aranżacji również odgrywają istotną rolę. Barwy mebli, ścian, detali powinny być stonowane, a przytulny klimat uzyskamy dzięki wykorzystaniu głębokich szarości, zieleni, błękitów, kolorów ziemi (odcienie brązu, beżu, oliwki) czy zgaszonych pasteli.
- wtórne wykorzystanie mebli
W wabi-sabi liczy się szacunek do procesu przemijania, zatem wszelkie antyczne bądź wiekowe przedmioty, które nabiorą „drugiego życia” są mile widziane. Należy jednak pamiętać, że wabi-sabi kieruje się także umiarem i skromnością, dlatego im mniej dekoracji, tym lepiej!
A czy Wy zdecydowalibyście się urządzić swoje wnętrza w stylu wabi-sabi?